kapitanplaneta, jak znam Ciebie jutro zaserwujesz nam kolejną część Swojej opowieści, mimo, iż nikt nie chce tego słuchać. Muszę przyznać jednak, że robisz postępy, nazywam to "undercover" spamem. Zamiast pisać 1 słowo w tematach, zakładasz nowe i aplikujesz całą stronę.
Gdyby to jeszcze miało jakiś cel... a Ty powklejasz jeszcze kilka (oby nie) epizodów i temat odejdzie w zapomnienie.

Ciekawi mnie jak znajdujesz czas na to, napisałeś niedawno, że robisz grę ^^ i potrzebujesz dużo ludzi. Grę o historii Ghosta ^^, czyżby ten projekt przepadł?

Kolejne rodzynki z Twoich epizodów:

"usiadł samotnie patrząc na okno i myśląc że może to być ostatnie zobaczenie ^^ swojego kraju"

"Lotnisko było bardzo ładnie zadbane"-- szczegółowy opis lotniska powala od przygniatającej ilości informacji ^^
"Wkrótce znajdowali się przed Pałacem w Nijmegen.
Pałach wyglądał bardzo ładnie."-- cud się wydarzył Pałac zamienił się w bardzo ładny "Pałach", ponownie ilość szczegółów wgniata w fotel.
"Po dotarciu do Suwałek," cały czas zachodzę w głowę, gdzie leży miejscowość Suwałek ^^

O ZSSR zmieniającej się w Rosję w zależności od samopoczucia autora nawet nie wspomnę.

Kapitnaplaneta nie myślałeś o pisaniu powieści Science Fiction.. ?

Grrrr Out.

kapitanczarny napisał:


Podoba mi się to zdanie, a najbardziej "wracamy do Suwałek" ^^. Jak już napisałeś, to koniec i "to na razie tyle" i tego się trzymaj...

Ten tekst nie ma ani składu, ani ładu.. Rosja jest jeszcze większtm mocarstwem a Amerykanie robią sobie testy? Chyba Ciążowe...

Kapitanczarny, lepiej idzie Ci zakładanie klanów niż pisanie opowiadań wzorujących się na już napisanych...

Grrrr Out.

Mówisz.... masz...

User który rzekomo włamywał mi się na konto Steam ^^ steamcommunity.com/profiles/76561198026175577

Macie rację odnośnie tego, że N4S to gra dla dzieci, dzieje się tak już od jakiegoś czasu. Daje się wyraźnie zauważyć, że autorzy nie tylko tytułów takich jak N4S ale i również CoD idą na łatwiznę.

Tak na łatwiznę właśnie. Osobiście uważam, że ostatnim dobrym N4S'em był Porsche. Już śpieszę wyjaśnić dlaczego. Gdyby dzisiaj osobie mającej no. 14,15 lat, bez urazy oczywiście dano do zagrania tą właśnie grę to co by się stało? Stwierdziła by, że jest bez sensu, że sterowanie jest głupie, że nie ma dynamiki, trzeba hamować, biegi zmieniać. Tak dzisiejsi gracze idą na łatwiznę... wcisnąć "W" i do przodu, a producenci doskonale o tym wiedzą, i klepią gry mniej więcej z taką szybkością jak Fiaty Panda w Fabryce.
Wystarczy dodać kilka samochodów, trochę efektów, muzyczkę i jutro można wydać kolejnego N4S. A i tak wielu graczy go kupi... Dlaczego? Bo nie mają alternatywy.. tzn. mają, ale N4S to N4S nie ważne jaki wyjdzie trzeba mieć do to marka...

Podobnie jest z serią CoD. Dlaczego wielu graczy wraca do MW2? Dlaczego tak wielu graczy gra dalej w MW1? Ponieważ są inteligentni, bez urazy oczywiście, i mają własne zdanie i rozeznanie w temacie. Co z tego, że jest nowy CoD? Black Ops i hura wszyscy gramy w BO, i co się okazuje? Wielu ludzi rozczarowanych, gra nie spełniła oczekiwań wielu graczy. Co inteligentniejsi zaprzestali grania, nie poszli za modą... Jest BO to gramy bo, wszyscy grają. Wielu gra, jednak wie, że nie tego oczekiwali.

Spora grupa ludzi gra w MW2, mimo tuberów, braku dedyków, g18 akimbo itp. Dlaczego? Bo jest to lepsze od tego co zaprezentowało nam Black Ops, zarówno w dniu premiery jak i teraz gra nie działa tak jak wielu oczekiwało.
O MW1 nawet nie wspomnę... graczy od groma.. Grają bo coś ich tam ciągnie... GRYWALNOŚĆ...

W BO dano nam zasłonę dymną w postaci kamuflaży, malowania, twarzy, broni, karty COD itp. ale po co to? Ok jest to fajne... jednak nie to decyduje o grywalności. Zadajcie sobie jedno pytanie... Czy zwracacie uwagę na to jak pomalowaną miał twarz, broń czy też jaki miał celownik gracz którego zabiliście/zabił was?.....

Obecny trend na robienie wyścigówek to jak najwięcej efektów, detali, bajerów i jak najłatwiejsze sterowanie, tak aby wszyscy byli zadowoleni z wyników na torze...

Z nowymi grami jest jak z filmami w Polsce.... ambitnych produkcji jest jak na lekarstwo...

Większość to kopie... słabe kopie...

Grrrr Out.

Martum z całym szacunkiem, ale czy przeczytałeś uważnie to co napisał qwercik w 1 poście?

Gdybyś tak zrobił to nie zadawałbyś takich pytań....... Grrrr Out.

Znajdź i Zniszcz uważam za najsłuszniejszy i taki głos oddałem.

DeTon nie mam na kartę i najlepsze jest to, że nie jest on na mnie wzięty.