Black Ops to najlepsze Call Of Duty
Black Ops

black-opsObecny rok będzie obfitował w wiele premier produkcji z gatunku "strzelanek". Wiele osób czeka na "Medal of Honor", "Tom Clancy's Ghost Recon: Future Soldier" oraz "Homefront" i "Bulletstorm", które pojawią się na początku 2011. Do tego strzelanki sci-fi jak "Halo Reach", "Crysis 2" oraz "Gears of War 3".

"Black Ops" od Activision rozgrywać się będzie w czasach wojny w Wietnamie,  "Medal of Honor" to współczesna walka w Afganistanie (czy to trafny pomysł, kiedy rynek nasycił się konfliktami we współczesności po Modern Warfare?). Mniejszy wydawca THQ wypuści "Homefront" , który będzie opowiadał o inwazji Korei Północnej na USA.

Mimo mocnej konkurencji Call Of Duty Black Ops uważane jest za produkcję, która pobije przeciwnika. Podkreśla to również szef Activision B. Kotick:

"Uważam, że Black Ops będzie najlepszym "Call Of Duty" jaki kiedykolwiek powstał (...), myślę, że Black Ops ma większy potencjał i szanse na sukces niż jakakolwiek inna tegoroczna produkcja".

Pod uwagę trzeba brać również markę jaką przez lata wyrobiła sobie cała seria. Pięć ostatnich części Call Of Duty oceniono na powyżej 80 punktów w serwisie Metacritic, a obie części Modern Warfare zgarnęły ponad 94 punkty, co jest najwyższym wynikiem w historii. Niektórzy obawiają się jednak, jak wpłynie na sprzedaż fakt, że grą zajmuje się Treyarch. Kotick odpowiada, że "większość graczy jest przywiązana do marki Call Of Duty, nie do developera. Uważamy, że Black Ops będzie na podobnym poziomie co Modern Warfare 2". Słowa te znajdują potwierdzenie w liczbach, gdyż World At War, ostatnia produkcja Treyarch, sprzedała się w ponad 11 milionach egzemplarzy i zajmowała czołowe miejsca na listach TOP 10. 

Konkurencja stara się jednak, by o niej nie zapomniano: "Chcemy podnieść poprzeczkę jakości i ustawić ją wyżej niż to było dotychczas w tym gatunku" - powiedział John Riccitiello z Electronic Arts. Mimo to analitycy przewidują, że Black Ops będzie bezkonkurencyjne i nawet jeśli gracze kupią gry innych wydawców, to zapewne razem z najnowszym Call Of Duty.

Obietnice zawsze pięknie brzmią, zwłaszcza w ustach Koticka. Nie ma co ukrywać, że Treyarch musi się mono postarać, by pobić konkurencję i sprostać poprzeczce ustawionej przez Infinity Ward. Pamiętajmy jednak, że im więcej się dzieje na rynku gier, tym lepiej dla nas - graczy.

 

Tylko ZALOGOWANE osoby mogą dodawać komentarze.


Zaloguj się. Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

SEO by Artio