ModernWar.pl - serwis maniaków Call Of Duty Black Ops

Modern Warfare 2
Call Of Duty 4
Black Ops
Wiadomość
  • Odmowa dostępu

Płatna przyszłość Call Of Duty

Thomas Tippl z Activision spotkał się z inwestorami i wyjawił, że koncern planuje wprowadzenie płatnych usług, które pozwolą graczom otrzymywać dodatkową zawartość do gier Call Of Duty. Nie będzie to jednak  miesięczny abonament. Jak widać, sprawa ta co chwilę wypływa na wierzch i nie daje spokoju Activision od ponad półtora roku, kiedy to pierwszy raz usłyszeliśmy o podobnych pomysłach. 

„Nie ma wątpliwości, że rozszerzamy model pozyskiwania przez nas dochodów i osiągnęliśmy to już na wiele sposobów – nawet w przypadku Call of Duty, choć abonament przyjmuje tu inną formę niż miesięczna subskrypcja” – wyjaśnia. „Co roku mamy świetną grę, a więc i ciągłe przychody, których sumy zawierają kilka zer. Poszerzamy zyski pomiędzy premierami poszczególnych odsłon serii za pomocą dodatkowej zawartości w postaci map packów. Patrząc w przyszłość, istnieje wiele nowych i innowacyjnych usług, które mogą dać graczom większy wybór. Jednak to, czego na pewno nie zrobimy, to nie odbierzemy graczom tego, co mają teraz, żądając od nich, by płacili w przyszłości tyle, ile płacą teraz. To nie byłoby ani dobra, ani mądra decyzja” - powiedział Tippl.

Jest to ten sam kierunek, który próbuje przeforsować (a jakże by inaczej) Bobby Kotick - szef całego Activision.

"Możemy zrobić wiele, by zwiększyć wartość Call of Duty w oczach graczy, oferując im np. dodatkowe usługi, nową zawartość lub wirtualne przedmioty. Ludzie chcą nam za to płacić, więc udostępnienie im różnych możliwości na zapoznanie się[z tą marką, tak by sami mogli zdecydować, jak będą w nią grali jest ważne, by poszerzać listę odbiorców". 

Kotick wpadł również na świetny pomysł by łączyć przerywniki filmowe w jeden materiał i... sprzedawać.  „Domyślam się, że w przeciwieństwie od studiów filmowych, które są naprawdę skazane na model przechodzący przez dystrybucję kinową zabierającą znaczne ilości zysków, iż gdybyśmy poszli do naszych odbiorców i powiedzieli: 'Mamy wspaniały, półtoragodzinny liniowy film, który możecie nabyć za 20 lub 30 dolarów' mielibyśmy najlepszy weekend otwarcia, taki jakiego nie miał żaden obraz”  - pomysł ten był podany na przykładzie StarCrafta.

„W ciągu następnych pięciu lat najprawdopodobniej zobaczycie nas, jak robimy coś takiego. Być może we współpracy z kimś lub samotnie, ale nadejdzie czas, kiedy spieniężymy relacje, jakie mamy z naszymi odbiorcami, dostarczając im coś, co jest naprawdę niezwykłe i pozwolimy im to skonsumować bezpośrednio za naszą pomocą, a nie przez kinową dystrybucję” – dodaje Kotick.

Powiązane:

Tylko ZALOGOWANE osoby mogą dodawać komentarze.


Zaloguj się. Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

SEO by Artio
modernwar.pl facebook

Komentarze newsów